"Bitwa pod Grunwaldem / Statek Głupców"
Udział The Krasnals na 55 Biennale Sztuki Współczesnej w Wenecji
Czym różni się typowy „znany” artysta polski od nadętego próżniaka?
Artysta, to człowiek, który samorealizuje się poprzez sztukę, chcący przekazać światu to, co ma najlepszego – siebie wraz ze swoja wrażliwością, fascynacjami, przeżyciami oraz zdaniem na temat świata otaczającego go.
Kim więc jest typowy dla salonów artystycznych nadęty ważniak, podający się za wieszcza społecznego i wyrażający się w jego imieniu? Dlaczego mówi o sprawach społecznych i politycznych, podkreślając, że to wyraz tego, co przeżywa nie tylko on sam, ale i całe społeczeństwo? Wychodziłoby na to, że jest on albo całym społeczeństwem albo jego typowym przedstawicielem. Dodajmy, że ta postawa bardzo często idzie w parze z nieidentyfikowaniem się ze swoim narodem. Jak więc taki szacowny kosmopolita chce pogodzić mówienie o sprawach społeczeństwa, z którym się nie solidaryzuje? Dlaczego to robi?
Dwa najistotniejsze powody, jakie się nasuwają po przeanalizowaniu takiego postępowania to:
- Próbuje narzucić całej reszcie ludzi poglądy, przekonując ich, że to, o czym mówi powinno być dla nich ważne. Dodajmy, że najczęściej są to poglądy „kosmopolityczne”. W ten sposób artysta buduje obraz siebie, jako wojownika toczącego walkę z ciemnogrodem i jedynego kulturalnego przedstawiciela tej „zbieraniny”, z której się sam wywodzi.
- Wypowiada się na najpopularniejsze i najbardziej kontrowersyjne tematy społeczne, ponieważ nie ma do zaoferowania nic od siebie. Najbardziej charakterystyczny dla dzisiejszych salonów artysta-celebryta jest aktywny w mediach, skandalizujący, kontrowersyjny, mieszający z błotem każdy przejaw wartości fundamentalnych i tradycyjnych, często utożsamiając je z „zacofaną polską mentalnością”.
Adam Mickiewicz i Jan Matejko, zaliczani byli do wieszczów narodowych, ponieważ swoją twórczością wspierali Polaków w walce o wolność i suwerenność. Dzisiejszych, najbardziej lansowanych(niekoniecznie najlepszych) twórców można zaliczyć natomiast do „wieszczów globalizacji”. W imię „tego, co się na świecie dziś myśli” walczą z własnym narodem próbując na siłę go „ucywilizować”. Co nimi kieruje? Kompleks „Polaka-prowincjusza”? Chęć łatwego zaistnienia? A może po prostu wykonują zlecenia swoich zagranicznych mocodawców?
The Krasnals "Bitwa pod Grunwaldem / Statek Głupców". 2012. Olej na płótnie. 430 x 990 cm |
No comments:
Post a Comment