Oto ten drobny rysunek stał się symbolicznym wręcz archetypowym znakiem naszych czasów i dyktatury w sztuce! Instytucja publiczna działająca ze środków publicznych mająca za zadanie pieczołowicie śledzić analizować wszystko co dzieje się w sztuce - mówi po prostu NIE! Hipokryzja, obłuda, i kto to wie - może ogrom masy która mówi o korupcji ma gdzieś słuszność.
Nasz e-mail nie był ani zapytaniem ani prośbą, tylko informacją - co oznacza że nie życzą sobie aby informowano ich o czymkolwiek poza ich wąskim obszarem zainteresowań dotowanych z kasy publicznej. Tym bardziej że tematem oficjalnie się interesują - sztuką społecznie zaangażowaną!
Chyba że - MSN nie życzy sobie jakiejkolwiek krytyki Putina i Rosji??? E-mail odnosił się bowiem do morderstwa Niemcowa. To już byłby jednak bardzo zły znak mówiący o poważnym braku niezależności politycznej, zrezygnowania ze stania na straży demokracji, co jest dziś przecież jednym z głównych, oficjalnych zadań sztuki!
No comments:
Post a Comment