Opis projektu chińskiego pokazywanego obecnie na Szyperskiej. Są to 3 filmy DVD oraz instalacja z wykonanych obrazów przez chińskieo malarza. Jest to głos w temacie biennale Mediations "Beyond Ereased Walls " .
.
“Tanie Sasnale z Chin”
Film pokazuje Fabrykę The Krasnals tanich Sasnali w Chinach w Pekinie. Chiński artysta wykonuje na zamówienie serię kopii dobrze wypromowanego i dobrze sprzedającego się artysty zachodniego. Film uwypukla schemat działania rynku sztuki, którego skutkiem jest między innymi narzucenie przez jego kierownictwo (establishment) - służalczej i podrzędnej roli wszystkim jego wykonawcom. Traktujemy Daleki Wschód, a zwłaszcza Chiny, jako źródło taniej siły roboczej. Wiadomo, że jest to również główny dostawca tanich kopii znanych obrazów na świat. Równolegle najczęściej tworzone kopie to najsilniej kojarzone z kiczem słoneczniki Van Gogha, hity Salvadora Dali, Picassa, a ich powieszenie w pomieszczeniu jest oznaką obciachu i złego smaku.Sasnal, którego twórczość jest najlepszym przykładem na spekulacyjnie wywindowane i wypromowane dzieło sztuki, brylantowo wykreowanym produktem rynkowym, na siłę stworzonym polskim Picassem, znajduje się tylko o krok od masowej, nudnej, obciachowej produkcji.
Strefa rynku sztuki uwypukliła istniejące podziały, klasy społeczne. Sztuka współczesna i związany z nią biznes jest na wskroś kapitalistyczny, a główną podstawą kapitalizmu jest oparcie na różnicach i podziałach. Nikomu nie zależy tu na obalaniu murów, znoszeniu granic i barier. Wręcz przeciwnie. I to samo dotyczy organizatorów Mediations Biennale. Wybrany przez nich temat „Beyond” czy „Ereased walls”, teksty japońskiego kuratora Tsutomu Mizusawa o mostach łączących ludzi ponad istniejącymi podziałami, są pustymi frazesami bez pokrycia w rzeczywistości którą tworzą. Jednym z dowodów na obraz tej sytuacji jest negatywny stosunek organizatorów i kuratorów tego biennale na nasz projekt chiński, gdyż burzy on idealnie, misternie wykreowany, politycznie poprawny obrazek biennale i całego establishmentu sztuki współczesnej.
Powtarzamy!!!
Mamy wyjątkową niechęć do artystów systemowych, sieci głównych kuratorów dyrektorów i krytyków którzy uważają się za wieszczów, chcą rozwiązywać jakieś fundamentalne kwestie dla (niedorozwiniętego) społeczeństwa. A te fundamentalne argumenty pieczętowane są ogromnym finansowaniem z pieniędzy publicznych, tworzeniem chodliwych produktów rynkowych, traktowaniem „nie swoich” artystów jako rzemieślników i pokazywaniem im gdzie ich miejsce .
“Whielcy Polacy z Chin”
Kontynuując tradycję oficjalnie bratnich narodów, chiński artysta wykonał dla The Krasnals również obrazy kilku Whielkich Polaków w tym Kopernika, Chopina, Mickiewicza. Na pierwszy rzut oka podkreślają one związek, idąc dalej przyjaźń, braterstwo i wspólny dialog kulturowy naszych krajów. Pod portretami widnieją również chińskie podpisy, a bohaterowie są w jakimś procencie ważni dla Chińczyków. Jednak dla chińskiego artysty ich twarze są anonimowe, a jedyna ich wartość i potencjał wynikają z możliwości zarobienia kilku groszy na namalowaniu portretów.
„Pan Tadeusz po chińsku – czytają młodzi Chińczycy”
Jest próbą odnalezienia przez The Krasnals mostu kulturowego między Polską a Chinami. Odnajdujemy go w kultowym Dziele Pan Tadeusz. Dowiedzieliśmy się, że polska epopeja narodowa jest również ważnym i symbolicznym dziełem dla Chińczyków. Było to pierwsze zachodnie dzieło literackie przetłumaczone na chiński podczas rewolucji kulturalnej! Jego znaczenie wiąże się z rewolucją, dążeniem do wolności i swobody. Młodzi artyści chińscy i polscy nie uwikłani jeszcze w bezwzględne zależności rynku sztuki, owiani wiarą w naiwne idee, poprzez czytanie „Pana Tadeusza” stają na chwilę na wspólnym moście.
„Whielki Krasnal próbuje obalić Whielki Mur Chiński”
Tsutomu Mizusawa tłumaczy, że Sztuka jest bez wątpienia najbardziej zaawansowanym medium kulturowym stworzonym przez ludzi i tylko ona będzie w stanie wskazać nam drogę przezwyciężającą dystanse i bariery. Nasz projekt chiński podąża dokładnie tym tropem. A jego podsumowaniem jest video, podczas którego Krasnal próbuje obalić Whielki Mur Chiński - realny, ale i symboliczny zarazem. Video to jest również prezentowane w ramach drugiej części biennale -Ereased Walls. Uświadamia po raz kolejny przepaść i różnicę między możliwością obalenia jednych murów a niemożliwością drgnięcia choćby innych. Na tej wystawie wiele się mówi o skutkach obalenia muru 20 lat temu który dzielił Europę. Jest to powód do dumy i radości, jednak daleko tu do stanu wymarzonej wolności i równych szans dla wszystkich. Zatem obalenie muru, które choćby i było fix ideą, nie jest końcem podziałów, lecz początkiem - budowania mostów.
.
“Tanie Sasnale z Chin”
Film pokazuje Fabrykę The Krasnals tanich Sasnali w Chinach w Pekinie. Chiński artysta wykonuje na zamówienie serię kopii dobrze wypromowanego i dobrze sprzedającego się artysty zachodniego. Film uwypukla schemat działania rynku sztuki, którego skutkiem jest między innymi narzucenie przez jego kierownictwo (establishment) - służalczej i podrzędnej roli wszystkim jego wykonawcom. Traktujemy Daleki Wschód, a zwłaszcza Chiny, jako źródło taniej siły roboczej. Wiadomo, że jest to również główny dostawca tanich kopii znanych obrazów na świat. Równolegle najczęściej tworzone kopie to najsilniej kojarzone z kiczem słoneczniki Van Gogha, hity Salvadora Dali, Picassa, a ich powieszenie w pomieszczeniu jest oznaką obciachu i złego smaku.Sasnal, którego twórczość jest najlepszym przykładem na spekulacyjnie wywindowane i wypromowane dzieło sztuki, brylantowo wykreowanym produktem rynkowym, na siłę stworzonym polskim Picassem, znajduje się tylko o krok od masowej, nudnej, obciachowej produkcji.
Strefa rynku sztuki uwypukliła istniejące podziały, klasy społeczne. Sztuka współczesna i związany z nią biznes jest na wskroś kapitalistyczny, a główną podstawą kapitalizmu jest oparcie na różnicach i podziałach. Nikomu nie zależy tu na obalaniu murów, znoszeniu granic i barier. Wręcz przeciwnie. I to samo dotyczy organizatorów Mediations Biennale. Wybrany przez nich temat „Beyond” czy „Ereased walls”, teksty japońskiego kuratora Tsutomu Mizusawa o mostach łączących ludzi ponad istniejącymi podziałami, są pustymi frazesami bez pokrycia w rzeczywistości którą tworzą. Jednym z dowodów na obraz tej sytuacji jest negatywny stosunek organizatorów i kuratorów tego biennale na nasz projekt chiński, gdyż burzy on idealnie, misternie wykreowany, politycznie poprawny obrazek biennale i całego establishmentu sztuki współczesnej.
Powtarzamy!!!
Mamy wyjątkową niechęć do artystów systemowych, sieci głównych kuratorów dyrektorów i krytyków którzy uważają się za wieszczów, chcą rozwiązywać jakieś fundamentalne kwestie dla (niedorozwiniętego) społeczeństwa. A te fundamentalne argumenty pieczętowane są ogromnym finansowaniem z pieniędzy publicznych, tworzeniem chodliwych produktów rynkowych, traktowaniem „nie swoich” artystów jako rzemieślników i pokazywaniem im gdzie ich miejsce .
“Whielcy Polacy z Chin”
Kontynuując tradycję oficjalnie bratnich narodów, chiński artysta wykonał dla The Krasnals również obrazy kilku Whielkich Polaków w tym Kopernika, Chopina, Mickiewicza. Na pierwszy rzut oka podkreślają one związek, idąc dalej przyjaźń, braterstwo i wspólny dialog kulturowy naszych krajów. Pod portretami widnieją również chińskie podpisy, a bohaterowie są w jakimś procencie ważni dla Chińczyków. Jednak dla chińskiego artysty ich twarze są anonimowe, a jedyna ich wartość i potencjał wynikają z możliwości zarobienia kilku groszy na namalowaniu portretów.
„Pan Tadeusz po chińsku – czytają młodzi Chińczycy”
Jest próbą odnalezienia przez The Krasnals mostu kulturowego między Polską a Chinami. Odnajdujemy go w kultowym Dziele Pan Tadeusz. Dowiedzieliśmy się, że polska epopeja narodowa jest również ważnym i symbolicznym dziełem dla Chińczyków. Było to pierwsze zachodnie dzieło literackie przetłumaczone na chiński podczas rewolucji kulturalnej! Jego znaczenie wiąże się z rewolucją, dążeniem do wolności i swobody. Młodzi artyści chińscy i polscy nie uwikłani jeszcze w bezwzględne zależności rynku sztuki, owiani wiarą w naiwne idee, poprzez czytanie „Pana Tadeusza” stają na chwilę na wspólnym moście.
„Whielki Krasnal próbuje obalić Whielki Mur Chiński”
Tsutomu Mizusawa tłumaczy, że Sztuka jest bez wątpienia najbardziej zaawansowanym medium kulturowym stworzonym przez ludzi i tylko ona będzie w stanie wskazać nam drogę przezwyciężającą dystanse i bariery. Nasz projekt chiński podąża dokładnie tym tropem. A jego podsumowaniem jest video, podczas którego Krasnal próbuje obalić Whielki Mur Chiński - realny, ale i symboliczny zarazem. Video to jest również prezentowane w ramach drugiej części biennale -Ereased Walls. Uświadamia po raz kolejny przepaść i różnicę między możliwością obalenia jednych murów a niemożliwością drgnięcia choćby innych. Na tej wystawie wiele się mówi o skutkach obalenia muru 20 lat temu który dzielił Europę. Jest to powód do dumy i radości, jednak daleko tu do stanu wymarzonej wolności i równych szans dla wszystkich. Zatem obalenie muru, które choćby i było fix ideą, nie jest końcem podziałów, lecz początkiem - budowania mostów.
No comments:
Post a Comment