Od godz. 10:00 6 czerwca jedyną reprezentacją Polski na 54 Biennale w Wenecji jest „Polka podnosząca meteoryt z papieża. 21:37” w wykonaniu grupy The Krasnals, na moście w Arsenale.
Przyczyny:
Dnia 5 czerwca w trybie natychmiastowym przez grupę The Krasnals powołana została niezależna komisja ekspertów - kuratorów do spraw wizerunku, składająca się z niezależnych Krasnali (na wzór niezależnych komisji konkursowych do Biennale w Wenecji oraz do festiwalu Art Boom w Krakowie), która jednogłośnie podjęła decyzję o natychmiastowym zamknięciu jakże haniebnej ekspozycji Krytyki Politycznej w pawilonie Polonia.
Główny powód:
Zamiast SZTUKI Krytyka Polityczna urządziła sobie stoisko propagandy własnych poglądów politycznych (socjalistycznych). A według naszych niezależnych komisariuszy, miejsce to powinno być przeznaczone dla SZTUKI WYSOKIEJ, NIEZALEŻNEJ, („Z GÓRNEJ PÓŁKI”).
W nocy z 5 na 6 czerwca, tuż przed północą, pawilon został zamknięty łańcuchem na kłódkę, klucze zdeponowano u Whielkiego Krasnala.
- Whielki Krasnal. The Krasnals. "Opakowanie od klodki, ktora zamknieto pawilon Polonii na 54 Biennale w Wenecji przez grupe The Krasnals". 2011. Obiekt ready made
- Whielki Krasnal. The Krasnals. "Kluczyki - keys od klodki, ktora zamknieto pawilon Polonii na 54 Biennale w Wenecji przez grupe The Krasnals". 2011. Obiekt ready made. Seria limitowana 3 sztuki sygnowane.
- Whielki Krasnal. The Krasnals. "Kluczyki - keys od klodki, ktora zamknieto pawilon Polonii na 54 Biennale w Wenecji przez grupe The Krasnals". 2011. Obiekt ready made. Seria limitowana 3 sztuki sygnowane.
Godz. 11:00 Pawilon Polonii nadal zamknięty. Zapraszamy do obejrzenia polskiej reprezentacji na most przy Arsenale.
Akcja pod oslona nocy zakonczona sukcesem.
Obsluga Polonii zdezorientowana, odpowiada na pytania:
- When the pavilion will be open?
- at 11:00
- Why it's not open yet?
- Because it's closed
Wy cwane bucki :) Jak dla mnie macie co prawda za dużo genitalii, fekalii i innych alii w sferze inspiracji, no i kilka innych "ale", ale samej anarchistycznej idei trudno nie przyklasnąć. Mam tylko nadzieję, że nie dacie moralnej (?) satysfakcji Przodownikom Polskiej S(zt)uki i nie staniecie się antytezą tezy - 'Krytyki Politycznej' a w rezultacie kolejną salonową syntezo-koterią.
ReplyDeleteHanba! :)
ReplyDeleteale jestescie zajebisci! najlepsza akcja dywersyjna ostatnich 20 lat o jakiej syszalem, brawo!!
ReplyDeleteMAKE LOVE NOT ART!!!
do Anonimowego
ReplyDeleteta hanba dotyczy akcji Krasnali czy Krytyki Politycznej?
a po ile te kluczyki? to wybitne dzielo sztuki bardzo mi sie podoba :)
ReplyDeleteA piwnicę wysprzątaliście? Bo przyjdą goście o 6 rano i będzie wstyd.
ReplyDeletePS, a to rozmazane zdjęcie kłódki, całkiem niczego sobie. Nie jest to może dzieło godne Titarenki, ani tym bardziej kluczyków od kłódki Whielkiego Krasnala, ale źle nie jest. Na jakąś wystawę w stylu Opening Up będzie jak znalazł.
ReplyDeletehttp://strasznasztuka.blox.pl/2007/06/Polski-Pawilon-w-Wenecji-CD.html
ReplyDeleteTo też wy?
http://prawdalezynawierzchu.salon24.pl/312733,pawilonik-w-wenecji
ReplyDeleteZgodnie z przewidywaniami, najgroźniejsze od lat iskrzenie w pastorałkach na linii Polska-Izrael nastąpiło nad weneckim Canale Grande. Izraelska minister kultury i sportu Limor Liwnat ominęła szerokim łukiem polski pawilon na 54. Biennale w Wenecji, protestując w ten sposób przeciw tryptykowi filmowemu Jael Bartany.
Liwnat otwierała wczoraj razem z Szimonem Peresem pawilon izraelski na Biennale, no i przy okazji zaliczyła też inne ekspozycje - z wyjątkiem polskiej. W taki to niewdzięczny sposób potraktowana została światła decyzja resortu kultury w Warszawie, aby barwy Polski reprezentowała lewacka performerka z Izraela.
Tryptyk video Bartany w polskim pawilonie - z apelem o powrót 3 mln Żydów do Polski - to nie tylko prymitywny i prowokacyjny bełkot, lecz także wciśnięte na chama lewackie akcenty kojarzące Holokaust z „izraelską okupacją”. Zwiastunem tego „multi-kulti” była palma Rajkowskiej i jej plany z minaretem w Poznaniu.
Limor Liwnat, z rządzącej partii Likud, ominęła polski pawilon głównie z powodu apelu o masowy powrót Żydów - zawarty w pierwszym z tych filmików pt. „Mary koszmary”. Ja się pytam, co by się działo, gdyby w weneckim pawilonie Izraela lewacki koleś znad Wisły zaczął wzywać do powrotu „wypędzonych Niemców”.
---------------------------------------
zawsze się możecie podpiąć pod Panią Minister Izraela,gdy Policja będzie deportować... ;)
http://kultura.gazeta.pl/kultura/1,114628,9730119,Dementi__Nie_bylo_bojkotu__Izraelska_minister_zwiedzila.html
ReplyDeleteNieźle sobie poczynacie...
ReplyDeleteCo do sensacji wykreowanej przez gazete wyborcza - oficjalnie oswiadczamy i jako Art Police Gazette dementujemy te wiadomosc - nic takiego nie mialo miejsca! Caly czas krazylismy na miejscu, a dlugo wyczekiwany przez krytyke polityczna skandal niestety sie nie pojawil. Ani z naszej strony, ani ze strony pani minister.
ReplyDeleteTo jedna wielka bzdura!
Czesc nas robila performance w strojach krasnali, czesc krazyla po terenie biennale i innych pawilonach incognito, rozmawialismy z ludzmi w polskim, amerykanskim, serbskim pawilonie, nie bylo jakichkolwiek sensacji ani skandali, a projekt Krytyki nie wywolal zadnych oczekiwanych, wyimaginowanych kontrowersji, zadnego wymarzonego skandalu. Ludzie byli raczej obojetni, wchodzili, wychodzili i szli dalej. Wiec wernisaz Krytyki Politycznej odniosl porazke propagandowa.
Sluchajcie drogie Krasnoludki! macie odwage atakowac tylko w wirtualnej rzeczywistosci. Dzisiaj skradaliscie sie jak "due sfigati" (przepraszam, ale nie moge tego przetlumaczyc). Od razu Was rozpoznalismy, bo nikt przy zdrowych zmyslach nie przychodzi do pawilonu polskiego o 10. Zdjecia zrobiliscie z mega zoomem i zza drzewa, krazyliscie wlasnie jak "due sfigati" z Polski. Kilka kroczkow przy Brazyli, kolo kanalu, rzut oka na Grecje, Rumunie, ale zdjecia w strone zamknietych drzwi Polski. No i pytanie polska angielszczyzna Why it's not open yet? jest godne odpowiedzi
ReplyDelete- Because it's closed.
Eh, nie tak sie walczy. Jesli cos nie jest jasne to pozostaje do Waszej dyspozycji..bez maski. Szkoda, ze nie potraficie cieszyc sie Wenecja...
Ale na czym konkretnie polega ta "bezmaskowość" Anonimowego? Bo o podpisie zapomniał. A poza tym, co z tego, że ich rozpoznaliście? Efekt jest taki sam.
ReplyDelete,,bo nikt przy zdrowych zmyslach nie przychodzi do pawilonu polskiego o 10 ...,,
ReplyDelete-dlatego przebywamy w Wenecji koło Żnina... :)
http://www.biennale-wenecja.com/index2.html
ReplyDeleteDo Anonimowego
ReplyDeletePiszesz, że Krasnale potrafią aktakować tylko w wirtualnej rzeczywistości, a kto zamknął wam pawilon? co zrobili to przez maila? To że zrobili zdjęcia z mega zoomem to wszyscy widzą na samych zdjęciach, też mi odkrycie. Zgodzę się tylko z tym, co sami zauważyliście, kto przy zdrowych zmysłach przyszedłby do Polskiego pawilonu o 10, chociaż i tu znajdzie się "ale", cały świat sztuki wie, że na 54. Biennale w Wenecji nie ma pawilonu Polski, za to są dwa Izraelskie. Także pozwolę sobie zapytać, co wy robiliście pod Izraelskim pawilonem, dlaczego Izrael ściągnął Polaków do pilnowania swojego drugiego pawilonu? Czekam na odpowiedź.
Pozdrawiam
O dobre pytanie! Ja też czekam na odpowiedź.
ReplyDeleteCała Polska czeka na odpowiedź!
ReplyDeleteCzy w Izraelu nie ma cieciów do pilnowania dwóch pawilonów izraelskich? Przeciez są dość blisko siebie...
ReplyDeleteZamiast pisać głupoty o wirtualnej działalności (chociaz zamknęli wam pawilon i cały dzien byli na jego otwarciu), może byście wytłumaczyli, dlaczego polski podatnik finansuje izraelski pawilon.
ReplyDeletehttp://wyborcza.pl/1,99069,9737409,Dlaczego_pojechalam_na_weneckie_Biennale.html
ReplyDelete,,Sebastian Cichocki i Galit Eilat, kuratorzy wystawy Yael Bartany w polskim pawilonie, pomyśleli, że warto o nią zawalczyć. Zgłosili projekt do konkursu, wygrali. Po co? Choćby po to, by ludzie do znudzenia zadawali wciąż to samo pytanie: "Dlaczego izraelska artystka reprezentuje Polskę na Biennale w Wenecji?". Odpowiedź brzmi oczywiście: "A dlaczego nie?". Cichocki i Eilat mieli rację, dopiero na forum międzynarodowym widać z całą ostrością absurd nacjonalizmów.,,
--------------------------
proste...idąc tym tropem ,to co z Eskimosami?
-No i kto zarzygał jacht Romana Abramowicza?
a podobno impreza miała być kulturalna...
http://kwejk.pl/obrazek/127701/lancuch.html :)
ReplyDeleteNo panie i panowie - sorry, ale Eskimosi Eskimosami (co prawda było by fajnie się zaznajomić z ich sztuką - to wcale nie są takie prymitywy, jak wydaje się, niektórym się wydaje - np. kanadyjska animacja robiona przez Kanadyjczyków eskimoskiego pochodzenia ;) jest co najmniej nie zła) ale Żydzi w Polsce to zupełnie inny poziom problemu. Pomijając lewackie akcenty bez których Krytyka Polityczna nie umie powiedzieć "Dzień Dobry" problem amputowania Polakom Żydowskości jest dużym, ważnym i ciekawym problemem, którym zdecydowanie warto się zająć i artystycznie opracować - jeśli nie chce się pozostawić wyłączności Sierakowskim i całej plejadzie czerwonych gwiazdorów.
ReplyDeleteProblemem nie jest, że reprezentuje nas zagraniczna artystka, lecz to, że jej projekt nie jest dziełem sztuki lecz propagandą polityczną. Kto i dlaczego oddał polski pawilon Krytyce Politycznej, a nie np. Frondzie? To są, przecież te same sposoby myślenia - fanatycznego tylko na dwóch różnych biegunach.
ReplyDeleteGdy się dogłębniej przeanalizuje Manifesto Bertany szybko dojdzie się do wniosku, iż jest to myślenie nacjonalistyczne. Od lat tajemnicą nie jest, że myślenie skrajnie lewackie nie różni się niczym od skrajnie prawicowego - obydwa prowadzą do myśli nacjonalistycznej.
A tak nawiasem mówiąc, gdyby na miejscu Krytyki Politycznej była Fronda to na te pytania odpowiadaliby w ten sam sposób.
Z tym nacjonalizmem Frondy, to bym chyba nie ryzykował :)
ReplyDeleteAle zgodzę się, że skrajne lewactwo ze skrajną prawicą ma bardzo po drodze. Nie znam (niestety) filmu pani Bertany więc na ten temat nie podyskutuję - ale znając Krytykę Polityczną, bardzo chętnie uwierzę, że jest jak piszesz. Na szczęście reprezentują nas jeszcze Krasnalsi, chociaż mi pewne ich chwyty wydają się nie na miejscu, chociaż inne z kolei - jak najbardziej na miejscu.
moim zdaniem krasnale robia dobra robote, pogratulowac tylko! ...niestety to za malo by wyjpieprzyc tych wszystkich and rottenbergow,sierakowskich i td.i tp.
ReplyDeletemyślę, że obecność na otwarciu pawilonu i późniejsze jego zamknięcie dało czadu i jest początkiem wypieprzania. Krasnale, trzymam kciuki za Was!
ReplyDelete"Od razu Was rozpoznalismy, bo nikt przy zdrowych zmyslach nie przychodzi do pawilonu polskiego" - nawet ciecie widzą, że to co reprezentuje Polskę na Biennale to wielkie gówno. ;)
ReplyDeleteAż by się chciało zaprosić Krasnali do naszego miasta, żeby przywrócili właściwe proporcje...
ReplyDeletehttp://the-krasnals.blogspot.com/
ReplyDelete