The Krasnals "Niechciane dzieci polskiego świata sztuki". 2012. |
Polski świat sztuki nie chce The Krasnals, ale my nad tym bynajmniej nie ubolewamy, mamy wielbicieli, słuchczy i partnerów w najdalszych zakątkach świata, tysiąckroć ciekawszych i o szczerszych intencjach niż to całe bagno. A Gazeta Wyborcza po raz kolejny postanowiła zmieszać nas z błotem, aby nie było wątpliwości kim jesteśmy i gdzie nasze miejsce:
http://kultura.gazeta.pl/kultura/1,114530,12198587,_Krytycy_idioci__sprzedaja_gowno_na_talerzu___Znow.html
Fotografia przedstawia Dolinę rzeki Omo w Etiopii, obszary na “końcu świata” zamieszkiwane przez zagrożone wyginięciem plemię Karo. Sztuka The Krasnals ignorowana w europejskim Artworldzie dociera do zagrożonego wyginięciem plemienia Karo. Działanie The Krasnals oznacza akcje i faktyczne zaangażowanie w społeczną ‘misję’ artystyczną, jest kontynuacją postulatów Banksy’ego na temat demokratycznego funkcjonowania sztuki. Zdjęcie pośrednio krytykuje zachodni sposób funkcjonowania sztuki, który zbyt często kończy się na debatach i czystej teorii o sztuce społecznie zaangażowanej. Zdjęcie to jest po części nawoływaniem aby przejść od teorii do praktyki, pokazaniem że ze sztuką współczesną, którą w tym wypadku reprezentują The Krasnals, można dotrzeć w zakątki świata tak dalekie od zachodniej cywilizacji. Wojownik Karo przekazuje komunikat, iż jest otwarty na sztukę współczesną, zainteresowany, pozytywnie nastawiony. Stał się jednym z nilicznych posiadaczy obrazu The Krasnals, tym samym dołączył do grona nowych kolekcjonerów dzieł sztuki. Aspekt demokratyczności objawia się tu poprzez realizowanie celu, aby sztuka była osiągalna dla każdego, nie tylko jak określa to Banksy – dla bogatych pajaców i gangsterów.
Zdjęcie zaskakuje swym kontrastem, spotkaniem się ze sobą dwóch sfer z dwóch zupełnie różnych opowieści. Ucieleśnienie egzotyki w postaci najmniejszego plemienia Etiopii - możnaby określić jako znajdujące się na przeciwległym biegunie do sztuki współczesnej reprezentującej to co nowoczesne, elitarne w świecie zachodnim. A jednak do takiego spotkania dochodzi.
Kontekst kulturowy w obszarze sztuki.
Zauważmy, iż transparent “I love The Krasnals” trzymany przez wojownika Karo jest typowym przykładem sztuki ulicy, wykonanym w technice szablonu, echem grafitti z murów miejskich metropolii i estetyki reve. Czy rzeczywiście ten sposób wypowiedzi jest tak daleki od rytualnego body paintingu mężczyzny na zdjęciu? Czy nie dochodzi tu do tego najważniejszego oddziaływania owych subtelnych pokładów sztuki, gdzie działa ona bez zbędnych słów, tworząc bezpośrednią komunikację? Wojownik Karo jest tu uosobieniem kultury reve, wyrażającej otwartość, akceptację oraz pozytywne nastawienie.
dobra riposta, podoba mi się :)
ReplyDeletechyba jesteście na bieżąco, ale w razie czego - inspiracja na przyszłość:
ReplyDeletehttp://i49.tinypic.com/2j3mxdz.jpg
"Aktywistki ukraińskiego ruchu FEMEN w geście solidarności z członkiniami grupy punkrockowej Pussy Riot ścięły w piątek piłą motorową ustawiony w centrum Kijowa krzyż, ogłaszając swoje rosyjskie koleżanki „ofiarami reżimu putinowsko-cerkiewnego".Wydarzenie to wywołało na Ukrainie oburzenie, gdyż zniszczony krzyż poświęcony był ofiarom NKWD i stał przy tzw. Pałacu Październikowym, gdzie w latach 1917-1941 więziono przeciwników systemu sowieckiego i dokonywano masowych egzekucji."
kazia i anda lubią to