March 13, 2015

BANANY DLA KANIBALI

The Krasnals „Treserka kanibali”. 2015. Rysunek długopisem na kartce w zeszycie.


A w Zachęcie bardzo zabawna wystawa – KANIBALIZM – brzmi groźnie, brzmi dumnie, hmm… prowokacyjnie. Brzmi arcyzabawnie, kiedy dowiemy się kim są kanibale i jakie okrucieństwa zadają temu światu. Cherlawe potworki, które z braku laku przypięły się do smyczy chwilowej treserki z Zachęty i się dowiedziały, że teraz przez chwilę poudawać mają kanibala – czyli takiego kogoś złego, co podje kawałek innego artysty. Ale tak, żeby było bezpiecznie i nie bolało. Pani treserka poinstruuje dokładnie jak otworzyć paszczę, szeroko usteńka i mało tego, podsunie wybrany kąsek do groźnych ząbków. A jak to dokładnie się odbywa?
Najgłośniejszy stał się przypadek z Radkiem Szlagą. Pewnego dnia, 2012 roku, dzwoni telefon.
- Dzień dobry, z tej strony Maria Brewińska, kuratorka Zachęty, galerii Narodowej. Mam dla pana propozycję. Czy chciałby pan wziąć udział w wystawie w Zachęcie?
- Tak, jak najbardziej, a o co dokładnie chodzi?
- Już mówię. Mniej więcej na przełomie 2014 i 2015 roku planujemy wystawę pt. „Kanibalizm”. Jeśli chciałby pan wziąć w niej udział, to czy byłby pan w stanie wykonać jak najszybciej obraz, w którym znalazłby się jakikolwiek motyw z obrazów Sasnala?
- No pewnie. Nie ma Sprawy. A ma pani jakiś konkretny obraz na myśli?
- Nie wiem… Ale może spojrzy pan na obrazy The Krasnals, oni mają tego pełno, jednak nie chcemy brać na wystawę kogoś, kto uprawia taką bezczelną samowolkę, i po prostu zrzyna od innych artystów, do tego nie stosując się do trendów które wytyczamy. No i wiadomo, nie chcemy denerwować pani Andy, która jak wszyscy wiedzą, ich nienawidzi.
- Rozumiem panią doskonale. Ze mną nie będzie mieć pani problemu, w ciągu najbliższych paru dni prześlę pani fotkę i powie pani czy się podoba. Ale koncepcje jakby można było niech pani dorobi sama, jakoś nie mam do tego głowy.
- Świetnie, to w najbliższych dniach ustalimy szczegóły i podam panu motyw który najbardziej by nam odpowiadał, myślę że będzie to „Las” Soah bodajże.
- Nie ma sprawy. Czekam na dalsze instrukcje.
Podobna rozmowa została przeprowadzona z innymi, również z Uklańskim, który wykonał zlecony akt kanibalizmu i autokanibalizmu smarując coś i klejąc na własnych Nazistach…



Whielki Krasnal “Untitled (Małpy z białymi bananami)” . 2004. Olej na płótnie. 50 x 50 cm

No comments:

Post a Comment