The Krasnals, Whielki Krasnal "UWAGA! Złotopolski nalot dywanowy na Brukselę!". 2009. Akryl, ołówek na płycie pilśniowej. 44 x 80 cm
.
.
komentarze - źródło: polandian.home.pl http://polandian.home.pl/index.php/2009/06/04/polish-space-invaders-target-brussels/ :
Witam. Chcialem tylko powiedziec, ze ta akcja z wylotem zlotych ufokow do Brukseli jest wazeliniarstwem i wlazidupstwem. Nie ma to nic wspolnego z hapeningiem czy artystyczna prowokacja, czy chocby zaczatkiem dyskusji, rzuceniem jakichs pytan. Na odleglosc czuc smrodek jedynie wlasciwej ideologii, widac ze ktos sypnal na to kasa i zaaprobowal z gory. Taka kontrolowana spontanicznosc, nowoczesniejsza i bardziej przemawiajaca do mlodych forma akademii ku czci. Tak jak kiedys pociagi przyjazni polsko-radzieckiej, ktore kursowaly do ZSRR i na ktore mogl sie zalapac tylko aktyw, uswiadomiona politycznie czesc klasy robotniczej. Historia sie powtarza, oczywiscie nigdy w ten ssam sposob, czasem jako farsa….
.
badalex, jestem sklonny raczej pomyslec coś odwrotnego: Że jest to jednak akcja artystyczna, ale sztucznie podciagnieta pod uroczystosci historyczne, bo tu teraz jest kasa:) i dzieki temu Paweł Althamer miał być moze szanse to zrealizować.
badalex, jestem sklonny raczej pomyslec coś odwrotnego: Że jest to jednak akcja artystyczna, ale sztucznie podciagnieta pod uroczystosci historyczne, bo tu teraz jest kasa:) i dzieki temu Paweł Althamer miał być moze szanse to zrealizować.
.
Akcja zupelnie bezsensowna. A to logo zupelnie nie czytelne.
“common task” ? WTF ?
Powinien byc samolot z logiem solidarnosci i napisem po angielsku “1st free elections in eastern europe” albo cos takiego… Na szczescie lot za niedlugo splajtuje i nie bedzie juz marnowania kasy podatnika na takie cyrki.
Akcja zupelnie bezsensowna. A to logo zupelnie nie czytelne.
“common task” ? WTF ?
Powinien byc samolot z logiem solidarnosci i napisem po angielsku “1st free elections in eastern europe” albo cos takiego… Na szczescie lot za niedlugo splajtuje i nie bedzie juz marnowania kasy podatnika na takie cyrki.
No comments:
Post a Comment